sobota, 16 lutego 2013

Zjeść czy nie zjeść o to jest pytanie ?!

Witajcie!!! Dziś jest jeden z tych dni kiedy za oknem widać szaro SZARE barwy,na domiar złego gdy stanęłam na wagę mój humor jeszcze się pogorszył! Przytyłam 4 kg! Cały miesiąc diety nadrobiłam w niecały tydzień .... oczywiście pozwoliłam sobie na trochę więcej,ale czy to powód na taki skok wagi ? Ile można się w końcu katować dietetycznymi jogurtami itp. Jak ja zazdroszcze niektórym koleżanką,które mogą się objadać do woli i ciągle wchodzą w ten sam rozmiar spodni!!! Takkk  do niedawna u mnie w szafie można znaleźć rozmiar od XL do xs bo od jakiś 3 lat staram sie utrzymywać wagę i nie dopuścić juz do tak drastycznego skoku w przód,przeżyłam już chyba wszystkie diety świata ale te ostatnie 5 kg nadal u mnie jest "skaczące: raz w przód raz w tył ;) Tak wiec aby nie wrócić do mojej wcześniejszej okropnej wagi ,porozdawałam lub wyrzuciłam prawie wszystkie DUŻE rozmiary. Mam wtedy motywacje ,że jeśli przytyje to nie bedę miała w czym chodzić ;) A te malutkie są takie ładne i zajmuja miej miejsca w szafie ;) Zapisze sie chyba na jakąś siłownie,ale w taką pogodę naprawde dopada mnie jakaś ciężka depresja i nie chce mi się nigdzie wychodzić. A wy należycie do tych co mogą jeść do bólu czy raczej musicie uważać ?

Przypomnienie ostatnich wakacji...tak bym chciała aby było już tak ciepło,człowiek od razu ma większą motywację i chęć do życia ;)


Pola ;)

5 komentarzy:

  1. I used to be a girl who could eat anything and stay the same small size. Now, after 4 kids, not so much. I miss those days...So I guess it's just time to workout and sweat it out!
    ~Kim
    http://2justByou.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. love your photos <3

    www.thepurpleballon.blogspot.com

    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  3. Hm
    powiem Ci tak, ja przeszlam przez wszystkie mozliwe diety świata, ponieważ dietuję już od ok 8 lat. I też na poczatku skakalo w przod w tyl w gore w dol i tak dalej. teraz odzywiam sie po prostu zdrowo. jem wszystko na co mam ochote ale w granicach rozsdku. jesli mam ochote na czekolade zjadam czekolade. ale jem min 5 posilkow dziennie o wzglednie stalych porach i duzo cwicze, a cm leca w dol na leb na szyje. waga troche wolniej ale pamietajmy ze tluszcz jest duzo lzejszy niz miesnie! wiec pora zostawic diety i wyrzeczenie i posluchac swojego organizmu. on najlepiej wie co dla niego dobre. a tymi dietami ciaglymi tylko roztroisz sobie metabolizm.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuję,za tak wyczerpującą odpowiedz ;)! dla mnie ze względu na brak czasu,ciężko byłoby jeść o tych samych porach...ale spróbuje rozpisać sobie jakiś plan,żywienia w ciągu dnia ;)

      Usuń